SE W715 Walkman.
23 marca, 2010, Autor: ZiutekOd jakiegoś czasu jestem szczęśliwym (sic!) posiadaczem nowego telefonu marki Sony Ericsson, model W715. W jak Walkman.
Telefon niby ok, od poprzedniej generacji nieudanych modeli jest pewna poprawa, działa ciut szybciej i nawet wszystko co trzeba posiada. Raz mnie wkurwił, bo mu się nagle coś odwidziało i przestał widzieć mp3 (mówił, że nie ma nic na karcie), po resecie zaczął widzieć, ale za chwilę znowu przestał, a po drugim znów zobaczył, ale nie o tym dzisiaj chciałem pisać. Chociaż też w temacie mp3.
Otóż, moi drodzy, telefon, jak można zauważyć, śmie się nazywać Walkman, co sugeruje, że służy on nie tylko do dzwonienia, ale też do odtwarzania muzyki. Dlatego też go wybrałem. Więc jak tylko znalazł się w moich dłoniach natychmiast wgrałem mu ulubione mp3 i wszystko niby miało być ok. Słuchawki były w miarę ok, fajnie, bo w tramwaju mogę odizolować się od gderających w kółko bab, tylko, że…
No właśnie.
Jadę sobie, jadę, słucham muzyki, a tu nagle słyszę, że dzwoni mi telefon. Łapię więc aparat, szukam tego małego (mniejszego już się nie dało) przycisku z zieloną słuchawką, ale…
… ale widzę, że nikt wcale nie dzwoni.
– Co jest kurwa grane?! – pomyśluję w cichości, oazą spokoju wciąż jeszcze będąc.
Nagle patrzę i…
ORZESZ KURWA!!!
Wiecie co to było? Ja pierdolę! Ten telefon do grupy wszystkich piosenek z listy odtwarzania zalicza też dzwonki w telefonie! I co jakiś czas, gdy kończy się piosenka, słyszę nagle dzwonek przychodzącego smsa albo dzwonienia. Ja pierkurwadolę. Co za imbecyl coś takiego wymyślił? Kurwa, przecież to powinno być jakoś rozdzielone! Czy projektant tego telefonu nigdy nie słuchał z niego muzyki? Czy nigdy kurwica go nie trafiła, gdy po ulubionej piosence nagle słyszy sms, łapie się za telefon a tu co? Gówno! Suprise! To tylko dzwonek był na liście utworów! Zdziwiony że mówi to porucznik Borewicz? A mnie dziwi, że można być takim imbecylem żeby coś takiego wymyślić, kurwa!!!
Tagi: SE W715
Kategoria Przedmioty
24 marca, 2010 o godzinie 19:27
Słuchaj, może zrób sobie playlistę ? Ja mam motorolę i u mnie jest to samo,a le można zrobić playlistę i wtedy masz tylko muzykę ;)
24 marca, 2010 o godzinie 22:34
Hm… Ja miałem w580i przez dwa lata i też mi zaliczał dzwonki do biblioteki, ale miałem mp3 potagowane, poza tym i tak miałem porobione playlisty, więc do głowy nie przyszłoby mi się wkurwiać, że się dzwonki w bibliotece pokazują:D
29 marca, 2010 o godzinie 14:43
Za mądry to ty nie jesteś zrób sobie playliste i niebecz. ja nie wiem co wy robicie ze wam ten telefon sie psuje ja go juz tak dlugo mam i zadnej awari niemial…..
29 marca, 2010 o godzinie 18:45
Do wszystkich komentujących mądralińskich i innych też: gówno mnie obchodzą jakieś playlisty. Mam na karcie kilkaset utworów i nie bedę klikał i wstukiwał ich do jakiejś playlisty bo mnie kurwica trafi. Poza tym często wgrywam nowe utwory i usuwam stare. Nie chcę żadnej jebanej playlisty. Chcę, żeby telefon brał losową mp3kę i ją odtwarzał, z pominięciem dzwonków w telefonie. Czy to tak kurwa trudne do zrozumienia? Do kurwy nędzy!!!