wiosenna butelka
18 marca, 2010, Autor: MarksNo to już jest kurwa przegięcie pały. Jeżdże do dziadków bo sami mieszkają, kawałek mam malutki więc często tam jestem i pomoge to drewno wyrąbać i takie inne pierdoły. Puściłem psa niech pobiega, przy okazji troche śnieg rozgarnuje, słonko ładnie świeci to przeschnie, wiosna idzie wszystko pięknie ładnie. No i to co spacerując po podwórku zobaczyłem, przerosło moje najśmielsze oczekiwania. Na trawie obok kępy śniegu leżą butelki bo browarach. Świeże, dosłownie czyściutkie buteleczki. No chuj myśle ktoś się napierdolił wrzucił, komu się to nie zdarza, biore wyrzucam do kosza za który wywóz się oczywiście płaci. Za pare dni to samo tylko że tym razem kurwa 3 butelki. Po raz kolejny ze spokojem grabarza wyrzucam butelki do kosza. Minął tydzień, mam dzień wolnego to znowu wpadam do dziadków i co kurwa na trawniczku? Znowu 3 butelki i wszystkie ewidentnie rzucone od sąsiada strony spod altanki. Ooo ty chuju myślę sobie pierdolony, starsi ludzie ,nie wadzą ci, a ty to kurwa wykorzystujesz wyrzucając im butelki na podwórko. Jak do kosza
jakiegoś? Jak jakimś śmieciarzom? I może jeszcze dziadek albo babcia schorowani mają się po to schylić po tobie? Co ci ludzie mają w tych pustych łbach żeby zachowywać się tak szczeniacko i tak bezczelnie do potęgi w wieku zakrawającym na podeszły. Gdyby ktoś z mojej
rodziny był moherowym beretem albo strzelał mu do psa z wiatrówki to ja bym takie zagrywki zrozumiał, ale znam długo dziadków i lepszych ludzi nie spotkałem jeszcze, tolerują wszystko od rozdartych bachorów, dymu z ogniska jebiącego prosto w twarz i napierdalanie subwooferem po uszach od sąsiada podczas mycia auta.Jako człowiek w miarę wychowany, jestem po prostu w chuj zniesmaczony tą sytuacją i nie rozumiem skąd bierze się takie skurwysyństwo? ja bym się normalnie wstydził coś takiegoś robić. Wtedy jak tam
stałem z tą butelką odjętą od mordy jakiemuś niechlujowi obiecałem sobie że jeśli spotkamte butelki jeszcze raz na podwórku to powybijam mu nimi okna bo nie będe się z takim chamem wykłucał.
Pierdolony skurwielski chuj !