Ogólny wkurw na wszystko!
23 lutego, 2010, Autor: PanikaraJestem wkurwiona na uczelnie, na ludzi i na internet!!
Na uczelnię, ponieważ dzisiaj miałam na 8, czekamy, czekamy nikt nie przychodzi na ćwiczenia, czekamy dalej na wykład, czekamy, czekamy…ja się cholernie nudzę, bo z tymi debilami nie chce mi się przesiadywać…okazuje się, że wykładu też nie ma! Jest już 9:45…za godzinę jeszcze jedne zajęcia…rozkminiamy coś, żeby odwołać, ale nie ma prowadzącego…Jest 10:45. kwadrans akademicki i spieprzamy do domu! 3 godziny na uczelni od rana po to, żeby się dowiedzieć, że dzisiaj jednak nie miałam mieć zajęć. No żesz kurwa mać, szlag człowieka trafi, nie dość, że zarwałam nockę, bo poprawkę mam, to zamiast z nosem w notkach to musiałam spędzać czas z tymi debilami. EH!
2. To właśnie te głupie debile ode mnie mnie wkurwiają…wszystkim. Może jedynie fajnie jest, bo czasem pomyślą, ale ogólnie to żenła!
3. Wieczorami nie mam internetu, a w dzień kurwa chodzi jakby się kąpał w smole.
4. P.S. Widok byłego chłopaka na uczelni, co go 10 lat nie widziałam – wkurw. wrrr ;/
5. Przytyłam 5 kg, w sumie mam do zrzucenia 18 i też mnie to wkurwia. ;/
A chce mi się jeść kurwa. A wiosna idzie.
6. No i jeszcze mogę się powkurwiać na to całe zło panujące na świecie,
7. NA FACETÓW KURWWA! A w szczególności na współlokatora, który przeleci każdą dupę jaka mu się napatoczy, tylko nie mnie ;/
pozdrawiam