„Stawać na głowie”
19 stycznia, 2010, Autor: ZiutekW związku z konkursem na najgłupsze polskie przysłowie lub powiedzenie niniejszym pragnę zgłosić zwrot „Stawać na głowie”.
Powiedzenie to jest moim zdaniem tak kretyńskie, że głowa mała. Używa się go w sytuacji, gdy chce się podkreślić, że coś jest bardzo trudne i żeby to coś zrobić, trzeba właśnie „stanąć na głowie”. Tylko, że jakby ktoś się choć przez moment zastanowił, zanim to powie, to zrozumiałby, że to powiedzenie jest bez sensu. Co można zrobić stojąc na głowie? Obstawiam, że niewiele. Więc co oznacza na przykład, że „mieszkańcy Haiti stają na głowie, by zdobyć wodę i jedzenie”? Taki zwrot właśnie niedawno słyszałem z ust jednego dziennikarza prowadzącego wiadomości. I natychmiast wyobraziłem sobie milion rannych Haitańczyków stojących na głowie. Kurwa, przecież to jest bezsens jakiś.
Ja rozumiem, że to jest przenośnia, ale przenośnia powinna też być z sensem. Ta przenośnia jest bez kurwa sensu. Stawanie na głowie jest bowiem czynnością, która uniemożliwia w znacznym stopniu zrobienie czegokolwiek i trudno sobie wyobrazić, by mogło to w czymkolwiek pomóc.
Nie wiem czy wyraziłem się jasno: wkurwia mnie to powiedzenie.
Ziutek
Tagi: powiedzenie, przysłowia polskie, stawać na głowie
Kategoria Konkursy
20 stycznia, 2010 o godzinie 13:44
To jest metafora uproszczona :) Wersja bez uproszczenia mogłaby brzmieć np tak: „mieszkańcy Haiti wykonują wysiłek porównywalny do tego jaki musieliby wykonać stając na głowie, by zdobyć wodę i jedzenie”. To dopiero byłoby głupio powiedziane :)
20 stycznia, 2010 o godzinie 19:09
A nie można po prostu powiedzieć, że „mieszkańcy Haiti walczą o wodę i jedzenie”? Albo „mieszkańcy Haiti mają trudności z dostępem do wody i jedzenia”? Albo jeszcze inaczej?
Wszystko da się powiedzieć na 100 sposobów. Niekoniecznie używając tego typu banałów i idiotycznych stwierdzeń.
25 stycznia, 2010 o godzinie 00:58
no ale tutaj w powiedzeniu ” stanąć na głowie ” nie chodzi o samą czynność. Chodzi tutaj o rodzaj trudności. Stanie na głowie nie jest prostą czynnością więc jeśli ktoś staje na głowie by coś zrobić oznacza to że jest to b. trudne do zrobienia.
25 stycznia, 2010 o godzinie 05:50
No i właśnie – zobacz co napisałaś. „Jeśli ktoś staje na głowie by coś zrobić” – stawałaś kiedyś na głowie by coś zrobić? Bo ja nie.
Wiem, że to metafora, i wiem, że stawanie na głowie jest trudne. Ale wpychanie tego „stawania na głowie” do tego typu zdań uważam za nie tyle kretyńskie co wkurwiające.