Polscy pasazerowie

1 listopada, 2009, Autor:

Witam wszystkich po wyjebiscie dlugiej przerwie wypoczynkowej i zeby mi tu admin nie pisal ze sie nie odzywam, postanowilem sie kurwa odezwac!
Bylem na wakacjach w zajebistej Tajlandii – miodzio poprostu wykurwiscie bylo! Nie bede sie rozpisywal o tym pieknym kraju bo nie pora na to ani nie odpowiednie miejsce by sypac pieknym slownictwem.

Wiec co mnie wkurwia?
Wkurwia mnie podrozowanie samolotami. Tzn samolot sam w sobie jest ok ale ci pojebani polscy pasazerowie…!!!
Po kolei:

1. Check in.
Kolejka jak skurwysyn, jeden drugiemu zerka przez ramie jakby chcial cos zapierdolic. Pcha sie to kurwa wiesniactwo jeden na drugiego i po centymetrze cisnie do przodu. Nie da sie normalnie ustac w kolejce bo zaraz jest pierdolenie, ze przeze mnie lot bedzie opozniony. Nagle jednen ma za ciezki bagaz i co robi? No kurwa otwiera torbe i przepakowuje do plastikowej reklamowki te swoje ciuchy z tandety, a co!!! Ja pierdole jakby nie wiedzieli ze na wakacje nie zabiera sie 40kg workow z ziemniakami.
2. Boarding.
Ryje sie dalej bydlo polskie na chama jakby samolotu nie widzialo. I co dalej ? Znowu kolejka jak sto chujow bo polska szlachta zasciankowa nie umie czytac biletow. Przepycha sie to i awanturuje, ze stewardessa nie pomaga znalezc miejsca, ze ktos miejsce juz zajal, ze nie bedzie w przejsciu siedziec, ze torba sie nie miesci do schowka, ze to, ze tamto, ze sram to!
3. 15 min po starcie.
Czuje zapach papierosow… no nieeee!!! Polazlo to do kibla i juz cmi szluga. Wszedzie w samolocie informacja, ze zakaz palenia, wszedzie czujniki!!! A to buractwo z Polski i tak musi kurwa zapalic.
4. Refreshment.
Ledwo co wyszla stewardessa z trolem z napojami… Piwo, wódka, wino prosze! Przeszla przez pare rzedow i z calego trola zostala tylko woda i sok, kurwa!

…Teraz troche poezji….:

No zesz kurwa jego w dupe pierdolona mac! Czy to polskie spoleczenstwo ziemniaczane musi zawsze tyle chlac???
;)

5. Lunch.
Ze kawa ze smietanka, ze cherbata z cytrynka, ze jedzenie za zimne, ze za malo, ze nie je miesa, ze piwa jeszcze do obiadu by sie przydalo…. kurwa!!!!
6. Po lunchu.
Jedna wielka pierdonada czyli kolejki do kibla ze az strach.
7. Wieczor.
Wycienczeni chlaniem i pierdzeniem Polacy klada sie wreszcie spac. Chwila ciszy… a tu raptem:
„Co pan czyta o tej porze??? Swiatlo razi, prosze zgasic bo nie moge spac!” Chwile pozniej jakis koles zaczyna kaszlec. 30 min pozniej sie krztusi. Dwie godziny pozniej zaczyna charczec:
„Kurwa mac ta klima!”
I tak cala kurwa noc!

O tym co zdazylo sie rano nie bede juz pisal bo wiadomo.
Chcialbym tylko powiedziec, ze jest mi czasem wstyd ze pochodze z tak zacofanego panstwa.

1 Wkurwik2 Wkurwiki3 Wkurwiki4 Wkurwiki5 Wkurwików6 Wkurwików7 Wkurwików8 Wkurwików9 Wkurwików10 Wkurwików (oceniano 19 raz(y), średnia ocen: 9,32 na 10)
Loading...
Lubisz to, kurwa?!
Kategoria Ludzie, Zachowanie, Zwyczaje

komentarzy 6 do “Polscy pasazerowie”

  1.  admin pisze:
    2 listopada, 2009 o godzinie 18:37

    Admin bardzo się cieszy, widząc Cię z powrotem. Fajnie, że tyle razy się wkurwiłeś. Jestem pod wrażeniem.

  2.  wkurwiona_studentka pisze:
    21 czerwca, 2010 o godzinie 23:20

    Herbata

  3.  Letalne Prącie pisze:
    23 czerwca, 2010 o godzinie 18:05

    Ja jeszcze przeżywałem małe dzieci w samolotach, które ledwo co sklecały zdania, a w kółko napierdalały coś o transformersach i babcię,9 która o dziwo nie zmieniła pampersa po starcie, bo tak jojczyła, że się rozbijemy, że te nasze samoloty to złom, że brzydkie, że chuj. Babci fiut w serce, bo i tak niedlugo zdechnie, ale kto kurwa wymyślił, że krzyki dzieci(i kościelne dzwony)są uznawane za powszechnie znośne i nie można uwagi zwrócić..
    A lot do Egiptu.Było przeciętnie.

  4.  middy1983 pisze:
    24 lipca, 2013 o godzinie 12:47

    Ja też się wstydzę. Od 14lat mieszkam na zachodzie i gdy widzę bydło z Polski – udaję że nie kumam bazy po polsku. Siostrze furę na polskich blachach kazałem stawiac kilometr od domu i wara pod drzwi podjechać. Nie chodzi o sąsiadów. Oni już widzą. Chodzi o rodaków! Im mnie Cie zna – tym lepiej. Najesz się później siary w Urzędach, sklepach bądź jakimś barze gdy kurwie zabraknie przy płaceniu i bedzie szukac litości po ślipiach w kolejce! Przykład kurewsko-zajebiastej polonii przedstawię z 2 miescowości! Pescara – środkowa Italia i Londyn (dworzec Victoria). W obu miejscach to samo lecz skupię się na Pescarze. Mieszka tam około 100 bezdomnych polaków. 65% facetów – 35% kobiet. Wiek rózny! Od 25 do 55! Browar, winko, wódeczka, lodzik, dupeczka, złodziejka, żebranko, chlanko i spanko! Oczywiście w pustaku (opuszczone puste domy). Jedzonko w caritasie a myjątko na plaży. I tak od chyba 20lat… Połowa zdechła, połowę pozamykali ale … co rok to nowa paczka zjebów szczęścia przyjeżdża szukać mając słownik podręczny i 10euro w kieszeni. A w sklepie stoją tylko po wińsko bo jest po 2,49euro za 5 litrów.

  5.  middy1983 pisze:
    24 lipca, 2013 o godzinie 12:53

    a tu się pasą – pierdolone nieroby :

    http://www.adnkronos.com/IGN/Assets/Imgs/provvisori_1/crtspscr_web–400×300.jpg

    http://www.abruzzoweb.it/ic.php?d=BWS0&w=68VK0&h=68RKA&i=DNJPWWV1BXJ6ATAZE1QQCSBJD5FPEBKAE1KG&z=0

    http://image.nanopress.it/r/FGD/www.cityrumors.it/images/stories/media2010/pescara/mensa_caritas.jpg

  6.  skrycie_zly_pawel pisze:
    24 lipca, 2013 o godzinie 15:45

    Jeszcze jedna rada dla middy’iego. Nie ma sensu komentowanie wkurwów sprzed więcej niż miesiąca – są nieaktualne. A ten nawet bardzo bo jest sprzed czterech lat.

    Bajdełej, rozumiem że wkurwiają cię niektórzy polacy ale przeginasz middy.

Napisz komentarz