Małe piwo
28 maja, 2009, Autor: ZiutekWkurwia mnie, że nigdzie w Polsce nie sprzedają małych puszek piwa.
Nie zawsze mam ochotę wypić całe pół litra, czasem mam po prostu chęć na małą szklaneczkę, tak dla smaczku. Wystarczyłaby właśnie mała puszeczka, ale nigdzie tego kupić nie można. W innych krajach owszem, są, ale w Polsce, w tym kraju pijaków, nie ma. Bo co to jest małe piwo, powiedzą. Weź mnie nie rozśmieszaj, chłop jak dąb, a małe piwo będzie pił – usłyszałem kiedyś. A co to kogo obchodzi – to moja sprawa!
Jasne, są butelki 0,33 litra, ale… jak przystało na kraj pełen debilizmów, taka mała butelka piwa jest droższa od dużej, więc nie ma sensu jej kupować. Już lepiej kupić normalną butelkę i ewentualnie wylać to, co nie wypijemy. Ale to znowu profanacja, więc tego nie zrobię. Mała puszka miałaby sens, mogłaby kosztować mniej niż duża i jestem pewien, że wielu ludzi kupowałoby małe piwo.
Wkurwia mnie to!
(oceniano 7 raz(y), średnia ocen: 8,29 na 10)
Loading...Tagi: piwo
Kategoria Zakupy
28 maja, 2009 o godzinie 13:39
…za to możesz kupić małą ćwiartkę wódki!!!! tez wymyślili ja tez mam taki problem z piwem kurwa kto to wymyślił mam ochotę na małe a tu dup same duże można się wkurwić!!!!
28 maja, 2009 o godzinie 21:09
Przeciez asortyment dostosowuje sie do wiekszosci klientow a chyba nie sadzisz ze wiecej jest kulturalnych ludzi ktorzy maja ochote na szklaneczke piwka „dla smaczku” niz panow z budowy ktorzy przychodza 4 razy dziennie po „cztery zuberki”.
29 maja, 2009 o godzinie 12:58
W pełni zgadzam się z Tobą. Brakuje mi małych butelek piwa (0,33). Wolałbym sobie kupować takie bo m.in. mniej miejsca zajmują, a i jakoś lepiej smakuje piwo z takiej butelki ;). No ale niestety w Naszym kraju przyjęło się, że butelka musi mieć 0,5 litra :/. No ale miejmy nadzieje, że za pare lat doczekamy się tego po odpowiedniej cenie. W sumie to jest dziwne, że browary nie zainteresowały się tym szerzej ponieważ z kim nie rozmawiam na ten temat to każdy sądzi, że 0,33 jest dużo lepsze niż 0,5. No ale chyba taka Nasza mentalność, że nie znamy umiaru…
Pozdr. :).
29 maja, 2009 o godzinie 23:27
Dla smaczku to sobie można loda kupić. Piwo się pije tylko w jednym celu: „żeby się zadupcyć”. Jak ktoś tego nie rozumie to niech lepiej zostanie przy lemoniadzie.