Znowu ci stoczniowcy
18 maja, 2009, Autor: ZiutekTego to ja kurwa nigdy nie zrozumiem. Czy w normalnej ekonomii jest miejsce dla firmy, która przypomina worek z dziurawym dnem? Odkąd pamiętam, od lat conajmniej kilkunastu, jeśli nawet nie od dwudziesku kilku, tam ciągle pakuje się pieniądze, daje gwarancje, przydziela kredyty, a tam nieustannie jest problem. Co roku jest to samo: strajk stoczniowców, palenie opon, wielka akcja protestacyjna. Mam pytanie: czy gdyby to byla prywatna spółka to jeszcze by istniała? Śmiem twierdzić, że dawno by upadła albo przejąłby ją ktoś, kto potrafiłby zrobić z niej coś sensownego. A w Polsce? Pakujemy kasę bez końca, bo jak przestaniemy to się stoczniowcy rozzłoszczą i rządząca partia straci w sondażach. No żesz kurwa!!!
Tagi: Gdynia, Stocznia Gdańsk, stoczniowcy, Szczecin
Kategoria Polityka i gospodarka