Kosmici poligloci
8 maja, 2009, Autor: ZiutekWkurwia mnie, jak oglądam film Science Fiction i widzę, że kosmici rozmawiają po angielsku. Jakim niby cudem? Właśnie leciała Odyseja Kosmiczna, zdążyłem na końcówkę. Po pierwsze uśmiałem się, jak zobaczyłem znów te sceny, gdzie super wypasiony kosmiczny statek, wyposażony jest w przedpotopowe monitory, jakie dziś spotkać można jedynie w muzeum techniki albo w ZUSie. Ale to jeszcze nic, w sumie to nawet zabawne. Ale jak widzę, że jacyś kosmici wysyłają załodze statku wiadomość, pokazującą się im na ekranie, i że ta wiadomość jest po angielsku, to mnie to po prostu wkurwia!
Jak niby ci kosmici mieliby się nauczyć angielskiego? Że niby są tacy mądrzy i czytając ludziom w myślach od razu uczą się ich języka? No bez jaj!
Kategoria Rozrywka
9 maja, 2009 o godzinie 10:42
Przecież kosmici od zawsze lądują w Stanach, więc niby po jakiemu maja mówić?
W narzeczu suahili? ;-)
Spielberg jako jeden z niewielu podszedł do tematu w miarę sensownie w „Bliskich spotkaniach trzeciego stopnia” (o ile czegoś nie pomyliłem). Mnie osobiście z kosmitów bardzo podobali się Mondoshawan’i z Piątego elementu. Zresztą cały film jest genialny, a zwłaszcza Mila ze swoim „Big bada boom” ;-)
11 maja, 2009 o godzinie 21:14
te..ale tu jest kurwa po angielsku!!ale się wkurwiłem….
11 maja, 2009 o godzinie 22:56
Kurwa po angielsku?
Bez sensu.
14 maja, 2009 o godzinie 10:30
a mnie wkurwiają dzieci, które nie łapią o czym jest odyseja kosmiczna 2001…
i dlaczego ten film to największe filmowe dzieło Sci-Fi.
jak dorośniecie, może załapiecie,
A swoją drogą rzeczywiście jest to zabawne (kosmici i angielski) w gwieznych wrotach (chociaż sam serial lubię) ;)
14 maja, 2009 o godzinie 10:45
A niby kto czlowieczku powiedzial, ze my nie rozumiemy o czym jest ten film?
Wez czytaj uwaznie, zanim cos odpiszesz, bo sie tylko kompromitujesz. Zupelnie nie o tym byl moj post.
I wyluzuj. Ja tez lubie ten film.