Delegacja

15 lutego, 2011, Autor:

Czasem jestem pod ogromnym wrażeniem własnej mądrości!! Jak mozna byc tak durnym?? Co roku o tej porze mniej więcej Instytut Farmakologii organizuje pijackie spędy pod pretekstem pogłębiania wiedzy i rozwoju nauki. IMO jeden wielki error bo wywozili nas bladym świtem za Kraków skąd nie bardzo dało sie urwać, bo psy dupami szczekają a busy jeżdżą jak dyliżans raz na czas. Tematyka na ogół interesowała mnie tyle co zeszłoroczny śnieg. No ale w tym roku wydała się bardzo ciekawa. Nowoczesne metody obrazowania mózgu. I przydatne i przewietrzyc by się przydało. Oznajmiłam więc radosnie że jadę. Następnego dnia mało nie odgryzłam i nie zjadłam własnej głowy z rozpaczy nad własną głupotą. Wyciagnęłam też na ten wyjazd Zmiję bo sama to bym się zanudziła.   Zmija miała mord w oczach, że jej to robie ale dała się przekonać i jedzie. Ale radośnie okazało się, że jada wszyscy. Nawet Smrodek i Przaśna i Pacha (o nich napiszę wkrótce). Dżizasukrwajapierdolę!!! W doborowym towarzystwie ubawię sie jak pies w studni.
Trudno. Jak się mówi A trzeba powiedziec B. Czyli trzeba się spakować. Mało zawału wczoraj z wkurwu nie dostałam. Wszystko nie tak. Ciuchy nie te, kosmetyki sie nie mieszczą a nie będę przecież wlekła do pociagu 5 pudeł na kapelusze i kreakcji koktajlowych. Trzeba było jechać samochodem. Wszystko by weszło nawet komputer. Ale nie!!!! Rozkurwiłam się już na samym poczatku, bo chciałyśmy czmychnąć ze Żmiją innym pociągiem, ale wszystkim nagle pasował tylko ten. O Chryste. Niestety ponieważ muszę się lada chwila wydalać to nie bardzo mam czas i wenę aby się rozpisywać jak bardzo z powodu tegoż wyjazdu dusza moja płacze. Ale napiszę jak wróce, mam nadzieję że wkurw mnie nie zabija na miejscu :)) Będą ciekawe fenotypy w kontekście własnego behawioru do opisania więc jak dobry naukowiec po prostu poświęce ten czas wrednym obserwacjom:P

1 Wkurwik2 Wkurwiki3 Wkurwiki4 Wkurwiki5 Wkurwików6 Wkurwików7 Wkurwików8 Wkurwików9 Wkurwików10 Wkurwików (oceniano 7 raz(y), średnia ocen: 6,29 na 10)
Loading...
Lubisz to, kurwa?!
Kategoria Różności

komentarze 2 do “Delegacja”

  1.  luke pisze:
    15 lutego, 2011 o godzinie 14:25

    ja raz miałem szkolenie w Karpaczu – trzy dni kurwa – wątrobę mi na drugą stronę wyjebało a trzeźwiałem tydzień – tematu szkolenia nie pamiętam :)

  2.  Feather pisze:
    15 lutego, 2011 o godzinie 15:15

    Nie trawię wycieczek, przynajmniej tych klasowych. Kurwa zawsze tam jakaś idiota musiała się nażreć cholera wie czego i rzygać, że później jebało przez godzinę jazdy wymiocinami, a to mi nie pomagało przy mojej emetofobii.

Napisz komentarz